Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna www.wiewiorki.fora.pl
Specjalistyczne forum o wiewiórkach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zaropiałe oczka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna -> Choroby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karmazynka
Dorosła wiewiórka


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Nie, 19 Gru 2010, 16:59    Temat postu: zaropiałe oczka

witajcie. zaobserwowałam ostatnio u Szuszu ropiejące oczka. w kącikach zbiera mu się od czasu do czasu taka mętna substancja biała jak mleko. mam nadzieję, że to tylko skutek jakiegoś zadrapania przez Fifi, a nie poważna choroba oczek.
któreś z Waszych pupili miało taką dolegliwość? najgorsze, że Szuszu nie da sobie w jakikolwiek sposób przemyć ich ziołem świetlika, który łagodzi stany zapalne oczu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tola
Doświadczona wiewiórka


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon, 20 Gru 2010, 1:09    Temat postu:

naszym susełkom czasami też zbiera się taka biała wydzielina w kącikach oczu, według mnie to nic poważnego, ale nie wiem czy to samo jest u Twojego Szuszu.
nasz Różyk miał zapalenie spojówek, ale Jego oczka były czerwone wtedy. Brał gentamycynę (z antybiotykiem, do zakraplania) i oczka wróciły do normy. Pokrak też brał gentamycynę jak uraził się w oczko, ale to zupełnie inna historia. Byliśmy z Pokim u okulisty. Jeśli chcesz być pewna, że wszystko jest ok, zabierz Susełka na wizytę, lekarz zajrzy w oczka i powie, że albo jest ok albo coś zaleci. Proponowałabym Ci nie przemywać oczu świetlikiem bez konsultacji z lekarzem, nie wiemy jak susełki na to reagują. Może Akka coś wie na ten temat.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tola dnia Pon, 20 Gru 2010, 1:10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 21 Gru 2010, 15:10    Temat postu:

U mnie stan zapalny powieki u wiewióry (ale po urazie) leczono kroplami TobreX (antybiotyk)i Naclof (przeciwzapalne).Oba lekarstwa na recepty.Możesz spróbować ewentualnie chyba najbezpieczniejszego zdomowych sposobów -przemywania mocną esencją(oczywiście bez cukru).Tylko to by trzeba ze 2-3 razy dziennie i przez dłuższy czas.Jak nie pomoże to do weterynarza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karmazynka
Dorosła wiewiórka


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Wto, 21 Gru 2010, 21:00    Temat postu:

Szuszu dzisiaj był u weterynarza, bo coś kiepsko z nim ostatnio. jakiś osowiały jest w ciągu dnia, oprócz pory zalotów do Fifi Smile nie wiem może to kwestia zimy, trudno mi powiedzieć. w każdym razie dostaliśmy od weterynarza suplement diety z probiotykiem, bo nasz Szuszko chyba ma problemy z kupkami. zauważyłam, że jest ich o wiele mniej w klatce niż dawniej, a jak już zrobi co trzeba, to są to cieniutkie bobki. w ogóle schudło mu się trochę. nie wiem czy to przez jego okres godowy, trudno mi powiedzieć. ale martwimy się o niego i jeśli do czwartku mu się nie polepszy jedziemy z nim do Wrocławia do jakiegoś doktora, który jest ponoć guru ds gryzoni i takich małych zwierzaków jak susły. Dzwoniliśmy do niego i powiedział, że nie będzie stawiać diagnozy przez telefon, ale jeśli nie robi kupek, to już jest na głodzie od 2-3 dni a daleko tak nie pociągnie. a to że coś gryzie, wcale nie oznacza, że to zjada tylko chomikuje. kazał doraźnie iść do weterynarza w Jeleniej Górze, a w razie kłopotów mamy przyjechać. Trzymajcie kciuki Smile jesteśmy dobrej myśli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tola
Doświadczona wiewiórka


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 21 Gru 2010, 21:13    Temat postu:

trzymam Wink
z tym chudnięciem to dziwna sprawa ... misiek i kropa przytyły na zimę, rożyk i pokrak wręcz odwrotnie, bardzo schudły (jedną trzecią masy ciała), robiliśmy im badania - są ok
u różyka to może być na tle nerwowym, podajemy mu calmaid i wtedy się nie gryzie po nogach i je, a pokraka dokarmiamy .. hmm
może im też nie smakuje już jedzenie, które jadły do tej pory, zauważyłam że coś co jest do tej pory wielkim przysmakiem nagle z dnia na dzień nim być przestaje
daj znać co powiedział lekarz Karmazynka, no i co z oczkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 21 Gru 2010, 22:40    Temat postu:

Jeżeli masz możlowość to koniecznie jak najszybciej zrób mu USG jamy brzusznej.Dobrze byłoby zrobić u kogoś kto zna się na tak małych zwierzakach.I wazne-nawet jeśli słabo je to przynajmniej podawaj mu strzykawką do pyska glukozę z wodą dla wzmocnienia oraz jaieś gerberki warzyne lub surowe zółtko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tola
Doświadczona wiewiórka


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro, 22 Gru 2010, 0:15    Temat postu:

nasz różyk miał taki moment, że jadł tylko mączniaki ... miał wtedy kamień 4,5 mm w cewce moczowej i nie chciał jeść niczego innego, może Twój Szuszu ma problem z pęcherzem, to dosyć częsta przypadłość .. mączniaki na pewno nie są dobre na tego typu schorzenia, ze względu na białko i pancerzyki, ale to było jedyne co jadł .. lekarz nam powiedział, że w takiej sytuacji cel uświęca środki i trzeba dawać cokolwiek byleby zwierzak jadł, dawaj mu do pysia wodę, płyny (my nawet podawaliśmy wodę z sokiem malinowym), też robił małe, suche i czarne bobki
a czy Szuszu w ogóle pije wodę?
bo u nas te problemy z pęcherzem wzięły się z tego, że Róż w ogóle nie chce pić i musimy mu podawać strzykawką .. ostatnio zaczął jeść liście kalafiora, może pobierz mu też mocz (wyparz klatkę, podaj pić i strzykawką potem spróbuj zebrać mocz, na pewno się przyda do badań)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karmazynka
Dorosła wiewiórka


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Nie, 26 Gru 2010, 12:16    Temat postu:

Z Szuszu jest już lepiej Smile w klatce pojawiło się więcej bobków, a nasz urwis powrócił do rozrabiania. Wczoraj po raz pierwszy zobaczył choinkę i tak mu się spodobała, że postanowił na nią wejść Very Happy Bombki też zrobiły na nim wrażenie.
A co tam Wasze zwierzaki porabiają w Święta?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie, 26 Gru 2010, 14:26    Temat postu:

Najchętniej siedziałyby wszystkie pod kaloryferem ale są stamtąd przeganiane,bo takie przegrzewanie się wcale nie jest zdrowe.Więc łażą po pokoju i tylko czekają na jakieś łakocie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna -> Choroby Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin