www.wiewiorki.fora.pl

szulii

Moje pytanie brzmi jak czesto obcinamy paznokcie lub od czego jest to uzaleznione? Czy obcinajac paznokcie susełkowi trzeba na coś zwrócić uwagę ? Poniewaz kiedys mialem królika i miał on w paznokciach żylki i trzeba bylo uważać by nie naruszyć ich.
Dziekuje za pomoc.

akka

U susa jest to dużo trudniejsze.Po pierwsze dlatego,że te pazurki są bardzo małe,po drugie czarne i nie widać nerwu .Dlatego jeżeli już podcinałabym tylko na przednich łapach kiedy się już podwijają i utrudniają chodzenie(tylne naogół są w porządku) i maksymalnie o milimetr najlepiej specjalistycznymi nożyczkami do paznokci dla gryzoni.Można kupić za ok.20 zł w zoologicznym lub w niektórych przychodniach.

szulii

posiadam juz te nożyczki specjalne , ale chyba bede sie bał obciac jej pazurki, co jesli natne nerw?? czy lepiej jezdzic z tym do weterynarza?

Tola

chciałabym Ci coś podpowiedzieć, ale to zależy czy i jak bardzo Twoj susełek się stresuje wizytami u lekarza, opowiem Ci jak to wygląda u nas Wink

Różowy i Misiek mają krótkie pazurki, ponieważ ścierają je regularnie, ale naszemu Pokrakowi trzeba czasami je podciąć - obserwuję je czy nie są za długie, czy Mała nie ma przez to problemów z chodzeniem, czy może swobodnie trzymać jedzenie w łapakach itp.
ponieważ Pokrak bardzo źle znosi wizyty u lekarza (jakiś czas temu, praktycznie lądowaliśmy u weta co drugi dzień) nie chcę Małej narażać na dodatkowe stresy związane jeszcze z obcinaniem pazurków, dlatego ustaliłam z Panią dr, że pazurki będę obcinała w domu w miarę możliwości
najczęściej obcinam je jak Pokrak zasypia u nas na kolanach albo wyjęty z domku jest jeszcze mocno zaspany i kima sobie na tapczanie (kiedyś obcięłam jak się zhibernował na 1,5h) Wink

Pokrak ma czarne pazurki, a na końcach takie białe
najpierw obcinam te białe szponki, a potem w zależności jak są długie te czarne
nigdy nie obcinam zbyt krótko, ciężko mi powiedzieć jaką długość zostawiam, robię to tak no "oko", żeby umożliwić Pokraczkowi swobodne stawanie na nóżkach
Pani dr powiedziała, że gdyby się tak zdarzyło, że przy obcinaniu pazurka poleci krew, to należy zatamować krew watką, nie powinno się też nic stać, ponieważ nie jest to bolesne, ale może wystąpić obfite krwawienie - na szczęście nic takiego się nie stało do tej pory - na stronie Ogonka lub Oazy jest opis jak obcinać pazurki samemu zwierzaczkom, poszukam i wkleję link
nie wiem czy czujesz się na siłach zrobić to samemu i jak Twoje zwierzę reaguje na weterynarza Wink

ja osobiście wolałam, żeby zrobił to lekarz, żeby nie zrobić zwierzakowi krzywdy, ale nie miałam wyjścia i obcinam sama - teraz już się tak nie stresuję i nie jest to takie straszne Wink

natomiast robię to tylko i wyłącznie jak Mała śpi, żeby mi nie wyszarpnęła nóżki itp.
to są moje doświadczenia Wink

link [link widoczny dla zalogowanych]

allblacks

mogłabym prosić o fotkę z bliska jak wyglądają pazurki waszych susełków?
Boję sie że mój Edek ma za długie Sad

karmazynka

jeżeli końcówki są białe, to znaczy że są troszkę za długie. ja moim suślakom nie obcinak pazurków, bo zdzierają je sobie chodząc po mieszkaniu Smile

allblacks

dzięki- Edzio też zacznie od jutra chodzić po mieszkanku Smile

boje się strasznie obcinać pazurków

Tola

u nas Kropka zawsze miała strasznie długie pazury i ostatnio też zauważyłam, że takie same wyrosły Różowej, których nie da się obciąć, ponieważ obie panny są niesamowicie ruchliwe, a Różyk dodatkowo ostatnio gryzie i okropnie się wścieka i po prostu się nie da
Różowemu udawało mi się od czasu do czasu obciąć pazurki, ale odkąd był bardzo chory, nie daje się za bardzo dotykać
ale ostatnio zauważyłam, że dziewczyny mają krótsze paznokcie, więc albo sobie starły albo obgryzły Wink

a jak obcinam pazurki Pokemonowi, to zawsze sobie potem równa je ząbkami, Miśkowi nie trzeba obcinać, bo ma silne łapki z krótkimi pazurkami i ciągle coś robi, więc mu się ścierają Wink

jak będę miała zdjęcia to wrzucę, ale można zawsze wsadzić do klatki jakiś kamyczek, pieniek i będą sobie ścierały Wink