Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna www.wiewiorki.fora.pl
Specjalistyczne forum o wiewiórkach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wścieklizna...?!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna -> Zachowanie i psychika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drawersgon
Młoda wiewiórka


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: KRAKÓW

PostWysłany: Czw, 14 Paź 2010, 11:21    Temat postu: Wścieklizna...?!

Witam!

Od paru tygodni mam suśliczke w domu. Ona zachowuje się całkiem inaczej od samca, którego kupiłam wcześniej. On jest ostrożny, ciekawski i wszystkim zainteresowany. Ona zaś wszystko gryzie, chodzi po suficie klatki, gryzie czasem nawet mojego kochanego Percia.
Mój Percio jak przyjechał do domu, co prawda bał się wszystkiego i dopuki ona się nie zjawiłą bym smutny, śpiący i mało aktywny. Teraz on śpi ze mną, albo w swojej kuwecie.

Dziś miałam straszną przygodę. Codziennie biorę ich do kuchni na wybieg. W pokoju mam za dużo elektroniki. Wziełam periera i włoyłam do petbox'a, a suśliczka jak to ona poluje na moje dłonie. Wkładam ręke do klatki, ona podbiega i próbuje mnie dziabnąc. Szyko zabieram ręke i próbuje jeszcze raz, ale ona zdążyłą mnie ugryśc w przed-dłonie. (nie wiem jak to nazwac). Strasznie mnie bolało, krew też była (ale mało). Myślałam, że eksploduje. Niebyłam na nią zła. Perier wyszedł z petbox'a i lizał mi rane, lecz jak mama wpadła do pokoju mało co by nie..... .
Skończyło się to lekarzem. Doktor powiedział, że powinno się szybko zagoic.

Ma ktoś jakieś sugestie co to może byc? Zaszczepic ją na wścieklizne? Kupiłam ją z domowej hodowli niedaleko Krakowa, a Periera ze sklepu zoologicznego.
Dzięki za rady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw, 14 Paź 2010, 12:10    Temat postu:

To o czym piszesz to nie objawy wścieklizny tylko agresywności.A ta wynikać może albo z jej cech osobniczych albo np.samica w tej chwili ma ruję.Każdy zwierzak jest indywidualnością i jednen ,jak Twój samiec jest z natury łagodny drugi ostry i bojowniczy.U mnie też tak jest i ciągle jestem pogryziona.Okres jaki samica jest u Ciebie też jest bardzo krótki i jeszcze nie mogła się oswoić.Być może ta agresywność i pobudzenie wynika z faktu ,że ma za mało ruchu poza klatką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drawersgon
Młoda wiewiórka


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: KRAKÓW

PostWysłany: Czw, 14 Paź 2010, 19:19    Temat postu:

Mało ruchu poza klatką?! One latają po całym domu od momentu kiedy wróce ze szkoły, aż po sam wieczór (albo noc), czasem to ja śpie z perierem. Rano ładnie sobie śpiulka na swoim posłaniu obok mojej poduszki, a ta suśliczka jest taka 24 godziny na dobę! Perier, aż tak agresywny nigdy nie był. Na początku sądziłąm, że to okres rui, ale przez zdarzenie, które miało zajście kilka godzin temu to chyba się myle.
A tak wogólę, to można je na coś zaszczepic?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tola
Doświadczona wiewiórka


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw, 14 Paź 2010, 20:12    Temat postu:

Twoja suślica może mieć taki charakter, nasz Różyk jest z nami od roku i gryzie i nic nie wskazuje na to, że przestanie
może Twoja suśliczka się z czasem oswoi, ale może tak być że będzie Cię gryzła zawsze, a może zaczęła się już u nich agresja zimowa, bo nasza Kropa też zaczyna podgryzać


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tola dnia Czw, 14 Paź 2010, 20:19, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drawersgon
Młoda wiewiórka


Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: KRAKÓW

PostWysłany: Czw, 14 Paź 2010, 20:17    Temat postu:

Ja np. wychodze z perierem na spacery, on jest zaszczepiony. Ona podobno też biegała po ogrodzie u dawnego hodowcy, ale ja coś czuje, że wcale nie biegała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna -> Zachowanie i psychika Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin