www.wiewiorki.fora.pl

Rob

Witam

Mam problem ze swoją wiewiórką - od pewnego czasu zaczęła załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w domku.
Burunduka mam od dwóch lat i nigdy czegoś takiego nie robiła. Zawsze załatwiała się w jednym kąciku klatki. Nic jej nie zmieniałem, ani podłoża, ani wystroju klatki.
Domek jest drewniany i zaczynał bardzo śmierdzieć.
Wymieniłem jej na nowy, ale niestety sytuacja się powtarza.
Nie wiem co robić - na dłuższą metę nie mona będzie w pokoju wytrzymać.
Może ktoś wie jak temu zaradzić ?

akka

Skłonić wiewiórkę,zeby załatwiała się w tym miejscu a nie innym jest naprawde ciężko.Jedyneco przychodzi mi do głowy to zlikwidowanie w domku podłogi tak,ze de facto zalatwiałaby się na kuwetę.Co prawda są w zoologicznych jakieś areozole zniechęcające do załatwiania dię w danym miejscu ale ja bałabym się takich chemicznych środków.

Rob · Wysłany: Czw, 01 Mar 2012, 18:00 Temat postu:

No i stało się - domek przeniesiony "na parter" ze zlikwidowanym dnem.
Wcześniej wisiał na górze.
Wiewiórka bardzo zestresowana - ciągle szuka domku w starym miejscu.
Niestety w inny sposób nie dało się tego rozwiązać.
Teraz po prostu za każdym razem jak będę sprzątał podłoże w klatce to posprzątam i domek.
Dzięki za podpowiedź !