Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yeti
Młoda wiewiórka
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: kraków
|
Wysłany: Śro, 19 Maj 2010, 9:14 Temat postu: Sprzedam dorosłą parke burunduków - Kraków |
|
|
Z bólem serca muszę dać to ogłoszenie:
z uwagi na moją obecną prace i delegacje nie jestem w stanie zapewnić moim wiewiórasom odpowiedniej ilości swobody i poświęcić im należyty czas.
Zatem: mam do sprzedania parkę dorosłych burunduków wraz z dużą klatką (poidełko, miseczki, domek) za 400zł.
Samica jest w pełni oswojona, uwielbia łazić po właścicielu.
Samiec jest niestety płochliwy, rzadko wychodzi. Udało mi sie doprowadzić do momentu gdy jadł z ręki, lecz po zimowaniu znów jest bardzo płochliwy a nie mam czasu pracować nad nim.
Jestem do nich bardzo przywiązany, dlatego sprzedaje je tylko razem i w dobre ręce. Odbiór osobisty lub dowóz po ustaleniu miejsca i kosztów.
Kontakt: gg:8792780.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Śro, 19 Maj 2010, 20:31 Temat postu: |
|
|
szkoda ... chętnie bym wzięła ale jak na razie mam na głowie Freda, który się mnie boi mojego głosu też... szkoda że tak z nim ciężko... chyba nie za bardzo dbali o niego wczesniej i ma uraz.
chętnie przyjmę od Ciebie rady co do oswajania samca uparciucha, jeśli miałeś podobnie jak ja mam teraz to przyjmę pare rad żeby mój Fredek się już nie bał i cieszył się życiem. Chciałabym go wypuszczać z klatki żeby sobie latał ile chce i gdzie chce a tak to mam doła że jest mu źle....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yeti
Młoda wiewiórka
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pią, 21 Maj 2010, 11:42 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobrze Cię rozumiem - też byłem podłamany i nie raz obwiniałem sie,że wiewiór jest płochliwy dlatego, że robie coś nie tak.
Jeśli czytałaś uważnie forum, to wiesz, że oswajanie jest cechą niezwykle osobniczą - niektóre maluchy od razu są fantastycznie przyjazne, inne dopiero po długich miesiacach zaczynają się dopiero oswajać.
U mnie punktem zwrotnym było pojawienie sie samiczki, już ułożonej. To jest najlepszy sposób - i tu jest również potwornie ważna misja tego forum. Nie tylko wymiana informacji co umożliwienie "rozszerzania zasiegu" jakie obejmą wiewiórki w Polsce:) Uf... zabrzmiało jak hasło przebudowy Polski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Pią, 21 Maj 2010, 16:45 Temat postu: |
|
|
pewnie i masz racje ale nie będe mu na razie kupować żonki zrobie to dopiero kiedy będą na to warunki a mam na myśli woliere bo chyba na taką klatke jak ja mam to sie nie zmieszczą we dwie chociaz widzialam ze w mniejszych parkę trzymali. Ja tego za takie fajne nie uważam. Mój Fredziol ma klatke okolo 60x40 i wysokosc 90ma tyle badyli i urozmaicen ze mi podlogi brakuje;) to raczej za mała klatka jak na dwie wiewióry raczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią, 21 Maj 2010, 16:47 Temat postu: |
|
|
Tak Yeti takie było między innymi zalożenie przy powstwaniu tego forum. Cieszymy się razem z Akka ze spelnia swoje zadanie.
Z drugiej strony jest mi bardzo przykro że musisz sprzedać swoje wiewióreczk, ale cóż życie pisze różne scenariusze. Postaram się ci pomóc i zapuszczę wici, może ktoś się skusi na zakup
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|