Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna www.wiewiorki.fora.pl
Specjalistyczne forum o wiewiórkach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Powitanie i dylematy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna -> Gościu przedstaw się
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie, 19 Sie 2012, 15:31    Temat postu: Powitanie i dylematy

Witajcie!
Jestem tu nowa!Niedawno straciłam swojego najlepszego malutkiego przyjecila- Koszatniczkę o imieniu Maniek. Mój dom stał sie smutny i pusty.
Chciałabym go ożywić, złapał mnie za serce widziany w sklepie piesek preriowy. Chciałabym się dowiedziec od kogos doswiadczonego, czy te zwierzaki to takie same lobuzy jak koszatniczki co zjadaja i podgryzaja wszystko co lezy na ich drodze. Jak wyglada u nich zalatwianie sie?Robia to w jednym miejscu czy gdzie popadnie?Czy faktycznie mozna je zabierac przed dom na trawke? Czy wymagaja klatki lub terrarium czy wystarczy im np wygodne legowisko w ustronnym miejscu (jak to widzialam na you tubie).Na Koniec chcialam jeszcze spytac czy pieski sa madrzejsze od susłów richardsona i burundukow czy te dwa pozostale maluchy tez moga byc cudownymi kumplami niekoniecznie caly czas zamknietymi w klatce!

Z gory dziekuje za odpowiedz!

Pozdrawiam Wszystkich
Niedziou (Kasia Smile)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie, 19 Sie 2012, 17:05    Temat postu:

Witamy serdecznie.Pierwsza sprawa to to -czy oferowane zwierzę jest na pewno pieskiem preriowym? W wielu sklepach jako pieskisprzedawane są susły.Myślę,że najlepiej zrobisz zaczynając od przeczytania opisu gatunku =Suseł. Większoć zawartych tam rad dotyczącch hodowli odnsi się także do nieświszczuków.Na ońcu opis zawałam też uwagi dotyczące róznic miedz tymi dwoma gaunkami.Jest tylko jdna rzeczo której należy pamiętać chcąc hodować zarówno pieski jak i susły-to są zwierzęta stadne i muszą być trzymane pzrynajmniej po 2.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie, 19 Sie 2012, 17:26    Temat postu:

Jesli chodzi o gatunek to na 100% jest to piesek!Bez trudu je odróżniam.Jestem biologiem i technikiem weterynaryjnym wiec akurat tutaj problemu nie ma. P{roblem zaczyna sie wlasnie w tym jakie zwierzaczek ma wymagania, bo co do koszatniczek to jestem obeznana,ale z takimi stworami nie mialam jeszcze stycznosci na zywo. Naogladalam sie duzo filmikow na you tubie by mniej wiecej zobaczyc co to za zwierzaki. Tam jednak nie uzyskalam odpowiedzi na temat, czy sa to lobuzy psujace wszystko czy raczej sa bardziej stonowane :p w co raczje watpie bo to gryzonie wkoncu hehe:) Dzieki za szybka odpowiedz i na pewno poczytam uwaznie to co mi poleciłes akka. Jeszcze raz dzieki i mam nadzieje ze dluzej pobede na forum i takze od czasu do czasu bede mogla podzielic sie swoja wiedza i doswiadczeniem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie, 19 Sie 2012, 19:53    Temat postu:

Jezeli chodzi o siłę niszczyceską to niewątpliwie u piesków jest większa. Inteligencja i kontaktowność u obu porównywalna i znacznie więsza niż u burunduków.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez akka dnia Nie, 19 Sie 2012, 19:58, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto, 21 Sie 2012, 20:45    Temat postu:

Przestudiowałam dzis uwaznie od deski do deski ksiazke "Piesek preriowy" Państwa Zarzyńskich. Po lekturze zrodzily mi sie jeszcze pewne pytanie i watpliwosci.

1.Czy pieski smierdza tak jak fretki?
2.Czy faktycznie tak strasznie wszystko w domu demoluja i gryza?
3. Co to znaczy poswiecac im duzo czasu?Czyli ile mniej wiecej jest OK?Czy jak jestem godzin w pracy to juz sie nie nadaje by go miec czy jak?

Chcialabym jak lepiej sprawe nabycia pieska przemyslec i z gory dzieki za opdowiedzi na te pytania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 21 Sie 2012, 21:52    Temat postu:

Wiem,że może to powtarzam zbyt często ale naprawde to zwierzęta stadne i bardzo żle znosą samotność.Jeżeli wychodzisz na 8 godzin rano do pracy to będziedz musiała zostawić go w klatce.I będzie w niej samotnie siedzał bez ruchu w porze największej swojej aktywności czyli od rana do popołudnia.Wypuszczenie wieczorem to już ie to samo.Więc jeśli ma być dużo bez obecnośći właściciela to tym bardziej musi mieć towarzystwo drugiego nieświszczuka.Co do smrodu to w każdym razie dużo mniejszy niż u susłów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto, 21 Sie 2012, 22:05    Temat postu:

Al czy jest to zapach panujacy w calym domu czy tylko w okolicy zwierzaka? Pytam szczegolnie o to bo niestety sama ni mieszkam i musze tez brac pod uwage osoby ze mna mieszkajace i nie moge im zycia uprzykrzyc, dlatego tak interesuje mnie intensywnosc, bo wiem ze przy fretce ciezko wytrzymac.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 21 Sie 2012, 22:15    Temat postu:

Ja nie mam skali porównania z fetką więc trudno mi powiedzieć.Myślę ,że najlepiej jak w sklepi posiedzisz sobie blisko zwierzaka i klatki. .Bo to co dla jednych użytkowników naszego forum jest prawie niewyczuwalnym zapachem dla innych stanowi problem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto, 21 Sie 2012, 22:17    Temat postu:

Bardzo Ci dziekuje za szybkie odpowiedzi!i jeszcze raz przepraszam ze przynudzam!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw, 23 Sie 2012, 20:56    Temat postu:

Oglądałam dzisiaj dwa maluchy! I mam problem, którego wybrać.Oba to chłopaki w tym że jeden jest juz oswojony i lgnie do hodowcy( i tylko do niego), natomiast drugi jest kompletnie nie oswojony i byl strasznie wystraszony obecnoscia ludzi ktorzy go ogladaja i schowal sie w kupie siana!NIe wysciubil nosa! Ktorego lepiej wziac?oswojonego ale akceptujacego na razie tylko Pana hodowce czy dzikuska nad ktorym od poczatku trzeba pracowac?
I jeszcze jedno chcialam zapytac dlaczego jeden piesek byl koloru cynamonowego a dwa byly wrecz szarawe?czy to kwestia ich wieku?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw, 23 Sie 2012, 21:15    Temat postu:

Muszę przyznać,ze zabiłaś mi klina.Widziałam na żywo w życiu już sporo czanoogonowych ale w kolorze cynamonowym nie.Rozpiętość była od brunatnawych przez rude do płowych.Wkwestii wyboru ja zawsze kieruję się sercem.Zwłaszcza,ze to jak zwierzak zachowuje się w sklepie czy w wolierze u sprzedającego wcale może nie być pdobne do tego póżniej u Ciebie w domu. Rozumiem ,że to wszystko są chłopaki,bo istotna jest bardziej kwestia płci.Z moich bserwacji wynika,że rzadziej trafiają się agresywne samice. Samce często robią użyte z zębów. A jak tam wyszedł test zapachowy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw, 23 Sie 2012, 21:18    Temat postu:

Były trzy psiaki i zapach tylko siana wiec ok:) No w tym swietle co je widzialam wydawaly sie szarawe!Naprawde!Gryza mam ogromnego, ktorego wziac czy oswojonego, ale majacego juz swojego "kumpla" pana hodowce, i co bedzie jak mnie nie zaakcptuje lub bedzie za nim tesknil. Dziki znowu sie boje ze moze sie nie oswoic , ale jest maly ma 4 miesiace wiec moze sie uda zreformowac.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob, 25 Sie 2012, 20:39    Temat postu:

No to decyzja zapadła!Jutro jadę po nowego członka rodziny!Klatka jest gotowa. Jednak decyzja padła na tego dzikuska o którym pisalam w postach wcześniejszych.
Mam straszna treme i nie wiem czego jeszcze nie mam dla niego a co miec powinnam.

Karmicie swoje grubasy jakims granulatem dla gryzoni?Jesli tak to jakies firmy?

P.S. No i problem z imieniem!
Matko jak przespie te noc bedzie dobrze Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob, 25 Sie 2012, 22:21    Temat postu:

Ja daję po połowie Karmy dla szynszyli Versel=Laga i karmy robionej samdzielnie zróżnych ziaren.Granulatu po pierwsze one nir chcą a po drugie d żadnego nie mam za bardzo zaufania.Wode daj mu w miseczce,bo nie przepadają za poidełkami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie, 26 Sie 2012, 19:59    Temat postu:

Wątpliwosci znikneły kiedy maluch trafił dzis do domu.
Niestety jest strasznie wystraszony. Od kiedy przyszedl tylko przekopuje wszystko w klatce, kopie w kuwecie, dopiero teraz stojac na dwoch lapkach oparty o sciane klatki sie zdrzemnal lekko! Mam nadzieje ze szybko sie zadomowi i zrobi sie spokojny, bo serce sie kraje jak sie go widzi takiego wystraszonego i smutnego!
Nawet niewiem jak mu pomoc pokonac ten ciezko moment zmiany miejsca:(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie, 26 Sie 2012, 23:33    Temat postu:

Żadnych gwałtownych ruchów,głośnch dzwięków,dużo spokoju i łakocie.Po perwszych kilku dniach powinno być dużo lepiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon, 27 Sie 2012, 9:21    Temat postu:

Dokładnie tak robię jak napisałeśSmile Noc przespał ładnie, ale w pozie takiej typowo czuwającej na każdy odgłos.Zwinęty w rogalik z glowka miedzy tylnimi nogami:)
Dzisiaj już jest zupełnie inny.Jest płochliwy nie chce sie dac jeszcze dotykac chodz kilka razy dal sie podrapac za uchem przez kraty.Chodzi sobie juz psokojnie po swoim krolestwie i nasluchuje co i jak Smile Mam nadzieje ze bedzie dobrze.

P.S. I w ogóle fajnie ze hodowca dzownil sam od siebie zapytac czy zn im wszystko ok i prosil by go informowac jak sie brzdąc chowa!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon, 27 Sie 2012, 16:36    Temat postu:

Przepraszam ze znowu przynudzam, ale chcialam kogos bardziej doswiadczonego spytać o jedna rzecz.
Mały od wczoraj sie na tyle osmielil ze podchodzi do pretow! Jednak zamiast sie dac podrapac bardzo chetnie chce zlapac palec i reke!nie robi tego do krwi tylko chwyta i ciagnie.Jako ze sie tak osmielil i podchodzil wlozylam reke przed drzwiczki do klatki!Maly z lekka rezerwa podszedl i tez zlapal za rek i pociagnal. Ja troszke zachowalam psokoj!powiedzialam fuj i troche reka potrzasnelam by puscil!Maluch jednak z rozportartymi lapkami podskoczyl znowu do reki zlapal i odskoczyl!Czy jest to objaw agresji czy zabawy. Jak reagowac na to by sie nie przywzyczail do takiego zachowania?
Bardzo prosze o pomoc!Z gory dziekuje i Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon, 27 Sie 2012, 19:42    Temat postu:

Wiesz z opisu to tak trudno wywnioskować.Często różnica między atakiem a niedelikatną zabawą jest trudna do ustalenia.Ja przez pierwsze pare dni raczej nie pchałabym się z rękoma.I jedna istotna rzecz.która moze Ci pomóc.Barometrem u piesków jest ogon.Kiedy futro jest położene tzn.sierść nienastroszona znaczy zwierzak spokojny,gdy nastroszona jak w szcztce do mycia butelek -zdenerwowany lub agresyny.Zawszepatrz na ogon,bo on wiele mówi o nastroju zwierzaka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedziou
Nowa wiewiórka


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro, 29 Sie 2012, 16:55    Temat postu:

Dzięki za info z tym ogonkiem!Faktycznie jest tak jak mówisz. A co oznacza ogonek podniesiony pionowo do gory i potrzasanie ogonkiem?

Czy to normalne ze moj maluch nie wydaje żadnych dzwieków?
Bardzo szybko robi postępy. Juz gramoli sie na rece:)
NIe wiem jeszcze tylko jak radzic sobie z tym, że jak uznaje ze juz koniec zabawy poza klatka, wkładam do klatki i nie daje rady zamknac drzwiczek bo maly napiera i chce wyjsc!Da się jakos go nauczyc ze jak koniec zabawy to koniec i basta, czy po prostu trzeba mu zamykac drzwi przed nosem?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niedziou dnia Czw, 30 Sie 2012, 15:29, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna -> Gościu przedstaw się Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin