www.wiewiorki.fora.pl

Karo

Charakterystyczną cechą burunduków jest tzw. autonomia ogona. Oznacza to, że w przypadku zagrożenia ze strony drapieżnika trzymającego burunduka za ogon, potrafi on odrzucić skórę z ogona wraz z futrem pozostawiając łysy, lekko krwawiący kikut. Należy pamiętać aby NIGDY nie łapać zwierzęcia za ogon. W ciągu kilku dni kikut zasycha i zwierzę odgryza go sobie. Jest to duży stres dla zwierzęcia, a konsekwencją tego jest to, że burunduk już zawsze będzie miał krótszy ogon. Utracony ogon bowiem nie odrasta. Moja samica straciła część ogona kiedy wspinając się po ubraniach wiszących w szafie zrzuciła je na siebie. Musiały przycisnąć jej ogonek, ponieważ wyskoczyła spod nich z przeraźliwym skowytem już bez niego. Należy więc naprawdę bardzo uważać, ponieważ błahy drobiazg może spowodować upośledzenie zwierzątka. Samiczka czuje się dobrze i nie zauważa braku długiego ogona, jednakże jej równowaga podczas skoków i wspinaczki znacznie zmalała, przez co nie jest już takim szalonym burundukiem jak kiedyś.

Aard

a mniej więcej o ile ma krótszy ogonek?

Karo

mniej więcej o połowę krótszy. Wyraźnie widać różnicę i ona tez chyba czuje różnicę, bo równowagę ma nieco słabszą niż kiedyś. Ale poza tym zapomniała już o tej tragedii bo jest wesoła i biega jak zawsze tylko nie skacze tak zgrabnie jak kiedyś.

Aard

a resztę ogonka ma normalną?
mój mały też ma krótszy ogonek. zauważyliśmy to ostatnio po obudzeniu samiczki z hibernacji, kiedy biegały razem po pokoju. nie wiem w jaki sposób go stracił - takiego go kupiliśmy ze sklepu zoologicznego. mały nie umie (?) napuszyć sierści na ogonku.

Karo

Mój samczyk też dłuższy czas nie umiał napuszyć sierści na ogonku. Myślałam już że taka jego uroda, że ma chudy ogonek, ale w końcu się nauczył Smile

Samo mu to przyszło, teraz ma ładnie napuszony. Samiczka resztę ogonka ma normalną. Na samym koniuszku ładnie odrosła jej sierść i ma taki pędzel teraz na końcu. Ładnie wygląda tylko krótki jest.

Jamala

Tak apropos wiewiórczego ogonka, jak oglądam wszystkie zdjęcia na których są wiewiórcie to mam wrażenie, że Messi ma taki chudziutki. Puszyć umie, zauwarzyłam, że w momencie kiedy jest czymś podniecona wtedy włoski staja dęba:), ale ogólnie to ma cieniutki. Czy to dlatego, że jest jeszcze młoda?? Chciała bym, żeby był taki sam jak u Waszych maluchów.

Karo

To zdjęcie powyżej przedstawia już starszą samicę i ona ma mimo że krótki to okazały ogon, samiec też ale dopiero kiedy już całkiem dojrzał płciowo. Natomiast młoda samiczka która nawet roku nie ma też ma chudy ogonek, umie napuszać ale mało i jest ogólnie cienki. Tak więc uważam, że to jest sprawa związana z wiekiem zwierzaka.

Sabat

Chip w trakcie swoich wędrówek uszkodził ogon , włażąc gdzieś.
Gdy wróciłem miał ranę na około i łysięjące miejsce, po miesiącu wygląda to już stanowczo lepiej, ale widać że ogon rzadziej unosi.

Karo

Ciezko powiedziec co sie teraz wydarzy. Generalnie dobrze ze nie stracil od razu ogonka bo byloby to prawdopodobne. Byc moze boli go ogonek i dlatego tak jest. Trzeba czekac i zobaczymy

ferajna

A nie ciągnęłaś go przypadkiem za ten ogonek lub się może kiedyś gdzieś przytrzasnął?