Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna www.wiewiorki.fora.pl
Specjalistyczne forum o wiewiórkach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kichanie niealergiczne lub kaszel

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna -> Choroby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tatianka1
Nowy użytkownik


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto, 26 Sty 2010, 21:24    Temat postu: kichanie niealergiczne lub kaszel

Witam. Mojego Wiwi mamy już około roku. Ma koło 15 miesięcy.
Jakieś 2 tygodnie temu przez nieuwagę został za mocno złapany i od tego czasu pojawia się kilka razy dziennie kichanie.

Od kilku dni jest do tego otępiały, osowiały, po kichaniu zanosi główką, jakby tracił węch.

Byliśmy dziś u weterynarza i dostaliśmy jakiś lek przeciwbólowy. Na pewno zwierzak nie jest połamany.

Teraz nawet daje się złapać w ręce- taki jest słaby. Kichanie pojawia się bez powodu, nie ma ropy z noska ani z oczu. Tylko kicha (lub kaszle- nie potrafię odróżnić).
I widać, że bardzo się męczy. Miał dziś kłopot, żeby wspiąć się metr po klatce, by wejść do domku.
Podejrzewamy zapalenie płuc, ale weterynarze nie wiedzą co podać? To w końcu nietypowy zwierzak.

Alergii nie podejrzewam. Nic w diecie ani podłożu się nie zmieniło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 26 Sty 2010, 22:16    Temat postu:

Najlepszym antybiotykiem dla gryzoni jest enroxil (w każdym razie tak twierdzili wszyscy weterynarze u których leczymy nasze). Należałoby go podać w zastrzykach.Dawkowanie musi przeliczyć lekarz według wagi ciała zwierzęcia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatianka1
Nowy użytkownik


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto, 26 Sty 2010, 22:50    Temat postu:

akka napisał:
Najlepszym antybiotykiem dla gryzoni jest enroxil (w każdym razie tak twierdzili wszyscy weterynarze u których leczymy nasze). Należałoby go podać w zastrzykach.Dawkowanie musi przeliczyć lekarz według wagi ciała zwierzęcia.


Czy zdarzyło się, że nie pomógł?
Boję się, że już za późno...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tola
Doświadczona wiewiórka


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 26 Sty 2010, 23:12    Temat postu:

Tatianka, nasze wszystkie susełki brały enroxil (w tabletkach) - rozrabialiśmy z wodą i podawaliśmy strzykawką do pyszczka, to dobre lekarstwo, naszym susełkom pomógł
(na kichanie, bóle brzuszka)
dawkowanie 1/5 - mały susełek (waga ok. 265 g) i 1/4 - większy, waga ok. 400 g, raz dziennie
(tak było u nas, napisałam Ci tak dla przykładu, bo dawkowanie leku to indywidualna sprawa), po dwóch godzinach od podania antybiotyku, podawaliśmy enterferment (można też lakcid) - osłonowo, to bardzo ważne, żeby podawać, żeby uniknąć problemów z brzuszkiem po antybiotyku
jeśli jesteś z Warszawy, polecam Oazę na ul. Potockiej 4 - dr Iza
napisz jak się czuje susełek
ps. czasami podajemy witaminę C dla zwierzaków jak zaczynają kichać za mocno i za chwilę kichanie przechodzi, ale jak piszesz - w Twoim przypadku to może być coś poważniejszego, więc trzeba iść z Małym do lekarza.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tola dnia Wto, 26 Sty 2010, 23:24, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 26 Sty 2010, 23:15    Temat postu:

Oczywiście im wcześniej podany tym lepiej.Nie jestem weterynarzem i opieram się jedynie na doświadczeniu z leczenia naszych wiewiór.Powiedziano mi,ze przy tak małych zwierzętach dosłownie każda godzina jest ważna i nie wolno bagatelizować żadnych objawów.Nie wiem skąd jesteś i czy masz możliwość jeszcze dziś udać się z nim do lekarza?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatianka1
Nowy użytkownik


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto, 26 Sty 2010, 23:22    Temat postu:

Niestety.
Jestem ze Szczecina.
Byliśmy dziś u weterynarza, ale Pani nie potrafiła nic stwierdzić.
Myślała, że się Mały przestraszył i podała przeciwbólówkę.
Faktycznie kichanie ( choć nie jestem przekonana, bo to dużo głośniejsze niż takie jak przy myciu) pojawia się zwykle do południa i późnym wieczorem.
Teraz zwierzak śpi lub odpoczywa od ładnych kilku godzin.
Podstawiliśmy klatkę bliżej kaloryfera i dołożyliśmy chusteczek higienicznych, żeby było cieplej.
Jest trochę lepiej- ale może to subiektywne odczucie.
Próbowałam podać przez strzykawkę papkę, ale niestety nie przyjął.
Dziś nie jadł nic.
Pocieszam się, że ta ospałość to reakcja na silne mrozy. Ale rano jedziemy po antybiotyk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto, 26 Sty 2010, 23:44    Temat postu:

I jeszcze bardzo ważne,żeby lekarz go nawodnił i podał płyny fizjologiczne.Ty też w domu musisz koniecznie podawać mu do picia wodę strzykawką,bo odwodnienie następuje u nich bardzo szybko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatianka1
Nowy użytkownik


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro, 27 Sty 2010, 11:13    Temat postu:

Jesteśmy po wizycie u innego weterynarza.
Mały dostał antybiotyki, sól fizjologiczną (mimo, że nie jest odwodniony), na koniec jeszcze sterydy.
W płuckach nie ma szmerów. Serduszko pracuje miarowo.

Dziś niewiele lepiej, na razie nie kicha, ale jest bardzo słaby- nawet się nie wyrywał podczas zastrzyków.
Jutro powtórka leków i zobaczymy co dalej. Nadal opatulony, blisko kaloryfera.
Co godzinę mam podawać jeszcze kroplę rozcieńczonego miodu.

Jest w tej chwili 5 godzin od wizyty i Mały zaczął reagować. Ruchy ma bardziej żywotne i nawet pomlaskał ten miodek Smile. Co prawda wyjść spod ręcznika nie chce, ale już się przeciwstawiał, jak go wyciągałam na picie Smile.
To chyba dobry znak!! Tak się cieszę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tatianka1 dnia Śro, 27 Sty 2010, 14:56, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akka
Wiewiórka admin


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro, 27 Sty 2010, 17:07    Temat postu:

Jeżeli to jakaś choroba bakteryjna to powinno pomóc w ciągu 2-3 dni ale jeżeli nie to może to jakiś uraz wewnętrzny ,który nastąpił podczas tego za silnego łapania np.krtani (piszesz o ni to pokichiwaniu ni pokasływaniu).No ale miejmy nadzieję,że to leczenie poskutkuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tola
Doświadczona wiewiórka


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro, 27 Sty 2010, 18:01    Temat postu:

trzymam za Małego kciuki, ale to nie susełek tylko burunduk prawda?
nie pokazało mi się w jakim temacie o chorobach piszemy, myślałam że o susełkach Wink
pozdrawiam i życzę Wiwiemu szybkiego powrotu do zdrowia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatianka1
Nowy użytkownik


Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro, 27 Sty 2010, 18:27    Temat postu:

To nieprawdopodobne. Zwierzak ciut odżył.
W porównaniu z wczoraj to mógłby już Mont Everest zdobywać.
Pije wodę z miodem i zjadł kilka słoneczników Smile.
Mimo izolacji w malutkiej klatce od czasu do czasu robi spacer dookoła i chowa się z powrotem. Jutro już zastrzyki nie będą takie łatwe Razz.
Dziękuję Wam za dobre rady!

PS. Tak Tola- to burunduk. Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tatianka1 dnia Śro, 27 Sty 2010, 18:28, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tola
Doświadczona wiewiórka


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro, 27 Sty 2010, 20:39    Temat postu:

bardzo się cieszę, że jest lepiej Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna -> Choroby Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin